fbpx
 

Kamperem na Pomorzu – cz. 2, co powinieneś zobaczyć?

W poprzedniej części artykułu przedstawiliśmy Wam ciekawe miejsca w regionie pomorskim. Dużo było malowniczych uliczek, interesujących budowli oraz legend związanych z tajemniczymi miejscami. Mogliśmy się przekonać, że polskie regiony są równie interesujące, co zagraniczne terytoria i warto wybrać się kamperem w nasze rodzime strony. Najlepsze jednak zostawiliśmy Wam na deser!

W kolejnym dniu nawigacja poprowadzi nas przez drogę 221 do metropolii, składającej się z trzech miast: Gdańska, Sopotu i Gdyni, położonych nad Morzem Bałtyckim. Przed nami rzucające się w oczy zabytki, które są tak atrakcyjne, że dzięki nim Trójmiasto może konkurować nawet z najpopularniejszymi miastami w Europie i na świecie. Historyczne budowle w północnej metropolii zachwycają swoim architektonicznym bogactwem, a jest ich tak dużo, że na zwiedzanie poświęcimy niezliczoną ilość godzin.

Ośrodek dla kamperów

Na początek zatrzymamy się w Camper Parku koło Parku Steffensów. Tam znajdziemy dużo miejsc do parkowania, jak również zielone tereny, w których przyjemnie się spaceruje. Można tam spokojnie wypoczywać, rozpalić ognisko, a co najważniejsze, nocować. Stamtąd będziemy mieli 20 minut na piechotę do rynku oraz 7 min. tramwajem.

Za postój kamperem na parkingu zapłacimy 75 złotych za dobę, a w cenę wliczony jest bezpłatny Internet, dostęp do siłowni oraz pobyt zwierząt. Niedaleko, w Centrum Sportu Akademickiego znajdziemy kompleks basenów, halę tenisową, siłownię, a także dwa boiska do siatkówki plażowej.

Kontynuacja wycieczki

Kiedy już dotrzemy do centrum Gdańska, zwiedzanie rozpoczniemy od Bazyliki Mariackiej, uważanej przez mieszkańców za koronę tego miasta, a ponadto uznawanej za największą w Europie świątynię zbudowaną z cegły. Jej wieże wznoszą się bardzo wysoko nad panoramą miasta, a wystrój wnętrza jest obfity w malownicze rzeźby, obrazy oraz obiekty sztuki sakralnej.

Po wejściu do środka ujrzymy manierystyczną ambonę wykonaną z dębowego drewna, przyozdobioną olejnymi obrazami. Niedaleko znajduje się poświęcone w XVI wieku baptysterium, które służyło kiedyś do wykonywania obrzędów chrztu, a rzeźby znajdujące się na budowli przedstawiają wydarzenia biblijne, takie jak chrzest Chrystusa w Jordanie czy widzenie św. Piotra. Kolejną ciekawą atrakcją w bazylice jest nagrobek Szymona oraz Justyny Bahrów, będący połączeniem elementów marmuru, wapieni i alabastrów, a także Epitafium Edwarda Blemkego, przedstawiające wizję zmartwychwstania proroka Ezechiela.

Ponadto, w bazylice zobaczymy obraz przedstawiający św. Jerzego pokonującego smoka, jak również malowidło obrazujące męczeństwo św. Agaty, albo Tablicę Dziesięciu Przykazań. To niesamowite, że mimo ogromnych strat wojennych Gdańska, w budynku zachowało się tyle interesujących dzieł, które zachwycają turystów swoją malowniczością.

Inne atrakcje Gdańska

Piękna architektura to niewątpliwie największy atut Gdańska. Udając się na spacer szlakiem Długiego Targu, zobaczymy piękne i wyróżniające się wysokością kamienice, które w dawnych czasach należały do kupców, patrycjuszy oraz ludzi zajmujących wysokie stanowiska urzędnicze. Kiedyś także wykonywano na tym terenie egzekucje złoczyńców i heretyków, a dziś ta rozciągająca się uliczka przyciąga turystów mocno zainteresowanych pięknymi zabytkami.

Przykładem jest Fontanna Neptuna, będąca jednym z najbardziej reprezentacyjnych obiektów miasta, przestawiająca wizerunek boga mórz, a także Dwór Artusa zachwycający wnętrzem w stylu gotyckim. Oprócz obrazów i rzeźb zobaczymy w środku ozdobiony na bogato Wielki Piec, przedstawiający sytuację wyznaniową w XVI wiecznym Gdańsku.

Po dużej dawce architektonicznych atrakcji czas na obiad składający się z dań kuchni pomorskiej. Jako, że słynie ona w dużej mierze z ryb, polecamy restaurację Targ Rybny. Ucztę kulinarną rozpoczniemy od zupy rybnej z kawałkami bagietki, a później będziemy mogli skosztować pstrąga łososiowego, wędzonego na zimno, a także śledzia curry w oleju z cebulą. Dla miłośników owoców morza czekają również krewetki po królewsku, ostrygi oraz mule w sosie winno-śmietanowym.

Kamperem w stronę Sopotu

Nowy dzień to kontynuacja wycieczki po malowniczym Pomorzu. Pierwszą atrakcją, którą koniecznie musimy zobaczyć jest Krzywy Domek, zlokalizowany przy ul. Bohaterów Monte Cassino. Ta pocieszna budowla została zaprojektowana przez architektów Szczepana i Małgorzatę Szotyńskich oraz Leszka Zaleskiego, inspirujących się rysunkami Jana Marcina Szancera i Pera Dahlberga. Budynek zajął 50 pozycję na liście najdziwniejszych dzieł architektonicznych, a obecnie znajduje się tam centrum handlowe, gdzie znajdziemy mnóstwo lokali gastronomicznych, salon gier, a także siedziby radia RMF FM i RMF MAXX.

Słoneczna pogoda zmotywuje nas, by odwiedzić sopockie Molo, uważane za najdłuższe spośród wszystkich znajdujących się przy Morzu Bałtyckim. Jego długość wynosi ok. pół kilometra długości, a w głowicy turystycznego obiektu znajdziemy przystań morską. Zanim jednak tam wyruszymy, musimy zaparkować kamperem przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie znajduje się dużo miejsca dla kierowców, chcących przejść się po popularnym w całym regionie mostku.

Zaraz po tym, jak zrobimy sobie wspólne zdjęcia przy pięknym widoku na morze, czekają nas prawdziwe wodne przygody! Fani windsurfingu oraz narciarstwa wodnego będą wniebowzięci, kiedy poczują pozytywne szaleństwo wśród fal. Po spacerze możemy wrócić do zaparkowanego pojazdu, wyjąć z bagażnika sprzęt wodny i udać się w kierunku wypożyczalni łodzi. Po przyczepieniu desek i nart do motorówek, z radością rozpoczniemy długo oczekiwany surfing.

Ostatni przystanek – Gdynia

Nasza podróż kamperem po regionie pomorskim zaczyna dobiegać końca. Ostatnie ciekawe atrakcje zobaczymy w Gdyni, miasta znanego z portu handlowego, położonego na Pobrzeżu Kaszubskim. Ma on ogromne znaczenie dla gospodarki Polski, jeśli przyjrzymy się przeładunkom kontenerów, np. w 2015 roku przeniesiono aż 3,7 miliona ton pasz oraz zbóż, co oznaczało wzrost zasobów o 28% w stosunku do roku poprzedniego. Gdynia jednak nie słynie z bycia miastem przemysłowym, lecz turystycznym, jak Sopot i Gdańsk.

Najpierw udamy się do miejsca, które jest jednocześnie statkiem i instytucją publiczną, czyli Muzeum „Dar Pomorza”. Ogromną Fregatę wybudowano w stoczni w Hamburgu, na początku XX wieku i służyła ona do organizowania wycieczek szkolnych zimową lub letnią porą. W późniejszym okresie, statek został wykupiony przez polski Komitet Floty Narodowej, celem zastąpienia szkolnego żaglowca „Lwów”, a w 1982 roku obiekt stał się muzeum. Całą jego historię możemy poznać, wchodząc do środka i oglądając pamiątki dawnych marynarzy, pomieszczenia, w których mieszkali, a także dawne maszyny jak np. silnik.

Wieczorową porą możemy przejść się wokół rynku na spacer i zobaczyć architektoniczny dorobek miasta. Na wielu gdyńskich ulicach znajdują się różne pomniki, m.in.:

  • Konstytucji III Maja – przy którym odbywają się uroczystości w święta państwowe;
  • Polski Morskiej – będący hołdem dla polskich marynarzy;
  • Tadeusza Wendy – wybitnego inżyniera, który zaprojektował gdyński port;
  • Ofiar ’70 – nawiązujący do tragicznych wydarzeń gdyńskich z czasów protestów;
  • Josepha Conrada – przedstawiający sylwetkę wybitnego, angielskiego pisarza polskiego pochodzenia.

Odpoczynek w kamperze

Na koniec zaparkujemy naszym kamperem w ośrodku Sopot 34, bardzo przyjaznym dla „domów na kółkach” i położonym blisko plaży. Poza miejscami parkingowymi punkt kempingowy oferuje szkolenia z windsurfingu oraz żeglarstwa.

Za nocleg zapłacimy od 31 złotych do 110 za dobę, gdzie najniższą stawką są obciążone kampery typu Van/Mikrobus, a najwyższą, pojazdy mające powyżej 8 metrów. Ponadto, ośrodek dysponuje punktem poboru czystej wody, a także zlewnią chemiczną nieczystości.

W kamperze możemy wypocząć, powspominać wszystkie minione wycieczki i przygotować coś do jedzenia albo picia. Wszystkie zdjęcia, jakie zrobiliśmy, warto wspólnie obejrzeć na laptopie, a jeszcze lepiej na telewizorze. Dzięki łączu bluetooth istnieje możliwość połączenia obu sprzętów i wyświetlania obrazów na większym ekranie.

Mamy nadzieję, że zachęciliśmy Was do odwiedzenia regionu pomorskiego i spędzenia w nim urlopu 😊 Już niedługo opowiemy Wam o kolejnych ciekawych miejscach w Polsce!